Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzeCzegoś k...a nie rozumiem: gość jest niepoczytalny i chodzi sobie wolno? Dlaczego nikt go nie zamknął w psychiatryku? Jakim cudem gość kierował samochodem (miał prawo jazdy)? Teraz będzie proces stwierdzą, że nie wiedział co robi i go zamkną na resztę życia, albo do czasu aż uznają że już nikomu nic nie zrobi. A wdowa z córką niech teraz żyją w nędzy. Przykuć grubym łańcuchem do dużego kamienia i niech tyra na wdowę z córką skoro im zabił męża i ojca.
OdpowiedzPrzeczytaj to jeszcze raz: Biegli stwierdzili, że Mateusz P. jest zdrowy psychicznie i potrafi ocenić konsekwencje swojego działania. Stwierdzono natomiast u niego osobowość dyssocjalną zwaną kiedyś "obłędem moralnym" (osoby dotknięte tym problemem zdrowotnym NIE SĄ NIEPOCZYTALNE: są w stanie ocenić dany czyn jako dobry lub zły, są też w stanie poznać normy społeczne i prawne, a kłopot sprawia im ich przestrzeganie).
Odpowiedz